Sol Oriens

Nie jesteś zalogowany na forum.

Ogłoszenie

POGODA
DZIECIĘ KSIĘŻYCA
Dwunogi znikły z gęstych lasów, co tylko potwierdza przyjście coraz cieplejszych dni. Choć pogoda wciąż lubi się zmieniać z nienacka, to jednak znikły wszelkie ślady po zimie, pozostawiając za sobą błoto i wezbrane potoki. Śnieżne czapy w górach kurczą się powoli, odsłaniając wyżej położone przełęcze i kotliny. Płowa zwierzyna powoli wychodzi z puszczy, by skorzystać ze świeżych traw.
Ciemności, Ciemności, Ciemności...
Mrok skrywający się wśród blasku albo dogorywa, albo jest silniejszy niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Kształty snujące się pod jego osłoną od zawsze igrają ze zmysłami śmiertelników niczym niczym zastęp mimów na twoich usługach. Czekają na jedno twoje skinienie...

#26 2017-04-22 10:02:06

Selti
Zwykły Wilk
Dołączył: 2016-10-10
Liczba postów: 68
PŁEĆ: samica
WIEK: 3 lata
WindowsChrome 57.14.2987.98

Odp: Kamienisko

Skrzywiła się delikatnie. Doprawdy, ten dzień był wystarczająco męczący. Ostatnim czego chciała, to dyskusje z tym idiotą.
Po raz kolejny westchnęła, jednak tym razem bezgłośnie. Srebrzyste ślepia powoli przesunęły się na sylwetkę Blacka, przypatrując mu się uważnie.
Skoro duch, powinien być nieszkodliwy.. Zresztą, nie zbawię całego świata..
Jej receptory słuchowe usilnie starały się skupić na rozmowie pomiędzy basiorami. Czy tak trudno spotkać tu innego wilka? cóż, nie była tego taka pewna.
Nie dane jej było rozwodzić się nad tym dłużej, niż krótką chwilę, gdyż ich nowy znajomy wyskoczył z dość, zdawałoby się, niecodzienną propozycją.
Cóż.. wszystko jedno.. - stwierdziła w myślach. Była zbyt zmęczona i jedyne czego w tym momencie chciała, to łyk ziółek, które były miodem na jej zszargane nerwy.
-Taa..tak, sądzę że jest.. - odparła w kierunku Rathiego dość sennie, gdy nagle ją olśniło. Wadera widocznie się ożywiła, rozglądając gorączkowo dookoła.
-O Bogowie.. - wymamrotała z niejaką paniką - Joahim.. - nieco spanikowane spojrzenie pognało w kierunku jej towarzysza - Sheo, gdzie On jest?
Kolejny raz się rozejrzała - Johaaaś?! - zawołała. Jej głos odbił się echem, a jednak ów wymieniony nie odpowiedział na jej wezwanie.
-Może..Może wrócił do jaskini.. - wymamrotała cicho, wstając.
-Chodźmy.. Od razu zjemy.. i.. po prostu chodźmy.. - mruknęła, ruszając truchtem w kierunku jaskini.
z.t --> http://www.soloriens.oxn.pl/viewtopic.p … 4173#p4173


STAN POSTACI: Jej śnieżnobiałe futro nieco poszarzało, a sama wilczyca jest nieco poobijana. Na jej lewym boku widnieje dość rozległa, aczkolwiek zespolona, rana po niedźwiedzich pazurach.

Offline

#27 2017-04-22 13:09:02

Sheothar
Zwykły Wilk
Skąd: grota w lesie
Dołączył: 2016-10-10
Liczba postów: 56
PŁEĆ: samiec
WIEK: 3 lata
ŹRÓDŁO AVATARA: pixabay.com
MULTI: Kania
WWW
Windows 8.1Firefox 53.0

Odp: Kamienisko

— Świetnie, a więc cho... — urwał, gdyż wadera wcięła mu się w słowo wraz ze swoimi bogami.
    Zerknął na nią nieco zaniepokojony tym tonem, ale kiedy tylko usłyszał imię-wiadomo-kogo, jego uszy z zażenowaniem powędrowały do tyłu. Zaraz jednak poderwał je nieco i spoglądał na białą najzupełniej obojętnym wzrokiem.
    — Nie wiem — rzucił tylko na pytanie mu zadane.
    W końcu powiódł wzrokiem za odchodzącą samicą, by westchnąć i zwrócić się do Blooda nieco ściszonym głosem:
    — Nie zwracaj uwagi, to dość skomplikowane... Zresztą przy odrobinie pecha sam zobaczysz.
    Zwlókł się leniwie z miejsca i ruszył spokojnym krokiem w ślad za białą. Pozwalał jej iść przodem, bo w zasadzie czemu nie. Nie chciało mu się jej gonić, poza tym... to była przecież Selti. Nawet jeśli razem z nią włóczyła się ta Ciemna Masa, to nadal była Selti. Nie pozwalał natomiast Bloodowi się wyprzedzić, nawet jeśli szybsze ruchy łapami nie były przyjemnym doznaniem.
    z.t.


STAN POSTACI: Generalnie rozczochrany, ale przy jego dłuższym miejscami futrze nie rzuca się to tak bardzo w oczy. Skrywa ono całkiem sporo sińców i stłuczeń, a jedno z żeber samca jest definitywnie pęknięte. [40] Od czasu do czasu drży mu jakiś mięsień, głównie w kończynach, ale nie jest to szczególnie zawadzające. Da się wyczuć intensywny zapach Selti, a także lasów i traw. Chustka pociemniała, dawno nie widziała porządnej wody. Kryształ na rzemyku nie posiada ani jednej rysy.
***
"Świat wokół ciebie się zmienia,
przez ciebie płynie niepokój...
Płyną chmury po niebie
pod białą flagą obłoków..."

Offline

#28 2017-04-27 09:33:52

Black Blood
Zwykły Wilk
Dołączył: 2017-04-13
Liczba postów: 5
PŁEĆ: samiec
WIEK: 2 lata
CIĄŻA: nie
ŹRÓDŁO AVATARA: Kadr ze Zmierzchu; obróbka-ja
AndroidChrome 46.0.2490.76

Odp: Kamienisko

Black nie miał oporów, by zostawić tych dwoje samym sobie. Znał już ich zapach. Jeśli będzie trzeba, znajdzie Selti lub Sheothara. Sam miał zamiar rozejrzeć się nieco po swoim przyszłym terenie. W końcu kto inny mógłby być przywódcą watahy, jak nie właśnie czarnuch.
Uśmiechnął się złosliwie, patrzył na oddalające się postaci. Potem wstał i sam udał się w dalszą drogę.
Żyjąc ryzykujemy śmiercią.
A jeśli i to nie pomoże, to po co żyć?
Z.t.

Ostatnio edytowany przez Black Blood (2017-04-27 09:34:38)


STAN POSTACI: bardzo dobry. W pełni sił witalnych. Psychicznie już niekoniecznie (och, brutalu).

35hlouh.jpg

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot
Tytuł forum

To jest miejsce na reklamę tekstową for partnerskich.

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
avastandarpg - 4women - countrylife - polskierogale - mta-businesslife